środa, 22 sierpnia 2012

Harry

Harry 

Jesteś z Harry'm u jego mamy, nocowaliście tam. Jecie razem obiad, zaraz macie wyjeżdżać. Nagle Anne pyta:
A: Wy naprawdę lubicie swoje imiona, prawda.?
Spojrzeliście na siebie zdziwieni. Nie wiedziałaś o co chodzi, przyłożyłaś szklankę z sokiem do ust.
H: Czemu pytasz.? 
A: Bo krzyczeliście je przez cała noc. Nie mogliśmy zasnąć.
Prawie się zakrztusiłaś sokiem, Harry się zburaczył, a Anne zaczęła się śmiać. ;))  




___________________________________________________________________


Mój pierwszy blog. :) Mam nadzieje, że się podobało .;)) 

// stylesowa.
xoxo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz